Szyneczka.

Lubię sobie od czasu do czasu pooglądać reklamy luksusowych produktów.

 

 

Powyższa reklama zapachu od Salvatore Ferragamo jest bardzo przyjemna, chociaż nie mogę odpędzić od siebie pewnego obrazu dotyczącego rzeczy w niej nie przedstawionych. Wyobrażam sobie, że ta pani zjadła w między czasie kanapkę z szyneczką. Wzięła świeży chlebek, posmarowała masełkiem i położyła plasterek smacznej, pachnącej szyneczki. I teraz czuć od tej pani nie tylko te reklamowane perfumy, ponieważ jej dłonie pachną wspomnianą wcześniej szyneczką.

 

Strasznie mi się ta wizja podoba.

 

 

Dodaj komentarz